piątek, 27 maja 2016

Wiciokrzewy w donicy, na tarasie i balkonie

Moje ulubione pnącza to wiciokrzewy. Mam ogród, ale wiciokrzewy rosną u mnie również na tarasie w donicy.
Wiele osób zadaje sobie pytanie czy wiciokrzew nadają się do uprawy w pojemnikach?
Oczywiście, że tak. Swoich donic nawet nie okrywam na zimę. Po prostu stawiam je w zacisznym miejscu w ogrodzie.
Wiciokrzewy są polecane do uprawiania na balkonie. Potrafią stworzyć klimatyczny zakątek już po 3-4 latach od posadzenia. A jeśli wybierzemy odmianę pachnącą, dodatkowo będziemy mieć podwójną radość z uprawiania tych jakże wdzięcznych pnączy.
Należy jednak pamiętać, że rośliny uprawiane w donicy potrzebują częstszego podlewania oraz nawożenia. Donica, w której są uprawiane powinna mieć otwory, drenaż oraz być odpowiednio duża.
Roślina musi mieć też podporę, aby jej pędy mogły się swobodnie owijać.

W moich donicach rosną po 2 rośliny. Poniżej zdjęcie sprzed roku, kiedy rośliny zostały przeze mnie odratowane:
 

Dziś wyglądają tak:
Po lewej mam Wiciokrzew przewiercień, pachnący wanilią, po prawej jest Wiciokrzew pomorski Serotina, również pachnący. Rośliny nie są zbyt duże gdyż na bieżąco je przycinałam, aby się zagęściły od dołu.

Niektórzy mówią, że wiciokrzewy są jak maciejki, pachną mocno wieczorem. Może pachną mocniej wieczorem, ale rano i w ciągu dnia też je intensywnie czuć :)

5 komentarzy:

  1. Właśnie w tym roku chce posadzić na balkonie wiciokrzew, nie dlatego, że jest szczególnie piękny, ale dlatego, że jest zimozielony. Mam pytanie, czy w doniczce na zimę pnącza całkiem przycinasz, czy dalej cieszą oko zielenią? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cięcie pnączy rozkrzewia je i umacnia.
      Nie należy bać się nawet mocnego cięcia. Cięcie przeprowadzam wczesną wiosną lub zaraz po kwitnieniu.
      Z zimozielonych wiciokrzewów polecam zaostrzony :)

      http://pnacza.blogspot.com/2016/03/pnacza-zimozielone-i-pozimozielone.html

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie, czym je nawozisz? Masz piękne krzaczki, moje to dopiero kilkucentymetrowe pędy wiciokrzewu japońskiego (nieukorzenione wsadziłam do ziemi), nawet nie wiem, czy się przyjmą.

      Usuń
    3. Wiciokrzewy zasilam osmocote długo działającym. Nawożę na początku sezonu i mam spokój cały rok.

      Mam też wiele wiciokrzewów przy siatce i już teraz mają zawiązki kwiatów :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń